Kupujemy interaktywny monitor dotykowy
2020-07-24
I oto nastał ten dzień. Zapadła decyzja o zakupie dotykowego monitora 4K. Jeśli to zakup do firmy , to oczami wyobraźni już widzimy zachwyconych słuchaczy na naszych prezentacjach i szkoleniach. Nauczyciele spodziewają się uczniów i studentów, którzy z przyjemnością przychodzą na zajęcia i osiągają niespotykane wcześniej wyniki w nauce. Czasem czujemy lekki niepokój czy, aby na pewno poradzimy sobie z obsługą nowego urządzenia. Niby to tylko bardzo duży tablet, który będzie zamocowany na stojaku albo ścianie, ale czy na pewno?
Co jest w tym worku?
Jeśli nie jesteśmy ekspertami od nowoczesnych technologii, mogą nas zaskoczyć pytania sprzedawcy. A jeśli sami wybieramy sprzęt możemy się zagubić w zawiłych opisach przeróżnych modeli różnych producentów. Zazwyczaj wiemy, jaki rozmiar monitora jest nam potrzebny. Czasami zależy nam na konkretnej funkcjonalności, a czasem po prostu mamy przekonanie do produktów konkretnej marki. W przypadku, gdy jesteśmy Klientem instytucjonalnym musimy kierować się odgórnie narzuconym budżetem.
Dobrze i tanio, czyli dlaczego najtańsze prawie zawsze okazuje się (za) drogie? Czy drożej zawsze znaczy lepiej?
Dla uproszczenia przyjmijmy, że interesuje nas zakup monitora 4K w rozmiarze 65 cali. Ceny najtańszych urządzeń zaczynają się od 5500 zł netto, a ceny najdroższych przekraczają 10 000 zł netto. Można to porównać do sytuacji na rynku motoryzacyjnym. Płacimy za markę, rodzaj jednostki napędowej (procesora), wyposażenie dodatkowe i gwarancję. I tak samo jak w przypadku samochodu nie każdy potrzebuje silnika z turbiną, tak nie każdy potrzebuje w swoim monitorze wbudowanego komputera OPS. Jednak klimatyzacja przyda się prawie każdemu, podobnie jak dostęp do zintegrowanego bezpłatnego oprogramowania w monitorze. Jeśli wybierzemy rozwiązania najtańsze, możemy być rozczarowani szybkością działania, niską precyzją dotyku, możliwościami oprogramowania i poziomem wykonania. Nie jest to na szczęście reguła, bo na rynku można znaleźć urządzenia w przystępnej cenie, które są wystarczające do zastosowań edukacyjnych. Przykładem są monitory marki iBOARD stworzone w oparciu o japońską technologię, które wyróżnia szczególnie atrakcyjny stosunek ceny do jakości i możliwości.
Wpływ na końcową cenę urządzenia mają również inne czynniki. Przy wyborze urządzenia nie można pomijać kwestii głośników w jakie jest wyposażony monitor. Głośniki stereo to standard, ale droższe monitory często mają wbudowane rozwiązania 2.1, a nawet bywają certyfikowane przez producentów sprzętu i dostawców standardów audio.
Aktualizacje OTA, chociaż czasem po kablu :)
Co wyróżnia droższe rozwiązania? Między innymi okres wsparcia producenta. Jeśli kupujesz najtańszy monitor najczęściej możesz zapomnieć o aktualizacjach. No właśnie aktualizacje, po co właściwie są? Większość monitorów pracuje w oparciu o zmodyfikowane wersje systemu android, który jest systemem popularnym, ale niepozbawionym wad. Aktualizacje pozwalają te wady eliminować i co ważniejsze umożliwiają na programowe zaimplementowanie nowych rozwiązań i funkcjonalności. Czasem aktualizacje można pobrać ze strony producenta, ale warto wybierając sprzęt zdecydować się na produkt objęty aktualizacjami OTA. OTA czyli Over The Air, oznacza, że aktualizacje są rozsyłane przez producenta za pośrednictwem sieci Internet, a urządzenia pobierają samodzielnie i instalują w zaplanowanym przez użytkownika czasie. Większość monitorów jest na stałe połączone z siecią Internet, bo np. korzystają z rozwiązań chmurowych więc to optymalne rozwiązanie.
Akcesoria. Czy kabel HDMI i pilot wystarczy by podbić świat nowoczesnych technologii?
Monitor już prawie wybrany… Wróć, monitor to nie tylko monitor. Oczywiście każdy producent wyposaża swoje urządzenie w kabel zasilający, chociaż może w świetle ostatnich decyzji Apple nie jest, aż tak bardzo pewne. Kabel zasilający jednak jest, do tego pisaki lub inne wskaźniki do obsługi ekranu - chociaż oczywiście wystarczą nam własne palce. Jeśli planujemy połączyć monitor z urządzeniem zewnętrznym potrzebne są kable HDMI i USB. Czy można mieć więcej? Nawet trzeba. O ile bez pilota prawie każdy może sobie poradzić, to niestety bez uchwytu montażowego za wiele nie zdziałamy - a nie każdy monitor ma taki uchwyt w zestawie. W bardziej zaawansowanych konstrukcjach wskaźniki dotykowe pozwalają na pisanie w kilku kolorach jednocześnie. Mogą być magnetycznie mocowane do ramy, a mogą też być pozbawione jakiegokolwiek mocowania. Bardziej wymagający użytkownicy nie wyobrażają sobie monitora bez wbudowanego komputera OPS i kamery, która w mniej zaawansowanych konstrukcjach służy do obsługi wideokonfernecji, a w bardziej zaawansowanych pozwala na zdalną obsługę monitora za pomocą gestów. Ta ostatnia funkcja jest wykorzystywana np. w monitorach Prowise z kamerą Move, która pozwala na obsługę gier interaktywnych na identycznej zasadzie jak sensor Kinect w konsolach XBOX.
Chmura z której nigdy nie pada deszcz
Część producentów razem z monitorem oferuje nam bezpłatny dostęp do technologii, które umożliwiają bezprzewodowe i chmurowe współdzielenie treści, które jest bardzo przydatne w biznesie i edukacji. Wybierając monitor należy zwrócić uwagę, czy oferowane rozwiązania to oprogramowanie zewnętrzne, autorskie, kontrolowane przez producenta sprzętu. Dla konsumenta lepsze jest drogie rozwiązanie - ponieważ jeśli wystąpi problem z zewnętrznym oprogramowaniem, producent monitora zwykle „umywa ręce”. W przypadku dostępu do bezpłatnych rozwiązań chmurowych nie możemy zapominać o kwestiach bezpieczeństwa w tym o RODO.
Po co mi gwarancja?
Tu odpowiedź jest oczywista. Gwarancja to poczucie bezpieczeństwa dla konsumenta. Koniec i kropka. Dlatego wybierając sprzęt szukajmy monitora z możliwie najdłuższą gwarancją - najlepiej producenta lub dystrybutora. Na polskim rynku możemy znaleźć urządzenia objęte nawet 5-letnim okresem gwarancji podstawowej, która odpłatnie można przedłużyć o kilka lat. Zwróćmy też uwagę na warunki gwarancji, czy obejmuje ona wszystkie elementy monitora, czyli również panel dotykowy. Czy sprzęt jest objęty gwarancją bezpłatnych aktualizacji? Wszystkie te często pozornie błahe elementy, mają wpływ na komfort użytkowania monitora, który łatwo może zostać przekreślony przez drobiazgi, które utrudniają codzienną pracę i naukę.
Przed ostateczną decyzją o zakupie warto porównać interesujące nas modele monitorów „na żywo”. To coś w rodzaju jazdy próbnej, bo suche dane techniczne nie zawsze pozwalają podjąć prawidłową decyzję.